Relaksacyjnie

LIPOWO WEDŁUG KATARZYNY PUZYŃSKIEJ

Lipowo… to urocza malutka miejscowość, oczywiście fikcyjna, która jest usytuowana gdzieś w okolicach Brodnicy. To właśnie tam Katarzyna Puzyńska zdecydowała się umiejscowić akcję cyklu poświęconej zbrodni w Lipowie. Jak mówi sama autorka, Lipowo jest wzorowane na Pokrzydowie, wsi w Polsce, w województwie kujawsko-pomorskim, a dokładniej w powiecie brodnickim. Na szczęście prawdziwa wieś jest spokojna, wręcz sielankowa i z pewnością nie stanowi miejsca brutalnych zbrodni.

W połowie maja byłam w Gliwicach na spotkaniu autorskim z Katarzyną Puzyńską. Niestety nie znałam wcześniej jej książek, więc prędziutko postanowiłam nadrobić zaległości. Zresztą cykl Lipowo już od dawna figurował na mojej liście książek do przeczytania, ale, jak wiadomo, nie jestem w stanie przeczytać wszystkiego ;-). A szkoda…

Autorka okazała się niezwykle ciepłą i sympatyczną osobą. Niech więc Was nie zmyli jej dość interesujący wygląd ;-).

Zabrałam się zatem za Lipowo i… zatonęłam…

LIPOWO

Na chwilę obecną saga Lipowo składa się już z jedenastu części! A mianowicie mamy tutaj książki takie jak: „Motylek”, „Więcej czerwieni”, „Trzydziesta pierwsza”, „Z jednym wyjątkiem”, „Utopce”, „Łaskun”, „Dom czwarty”, „Czarne narcyzy”, „Nora”, „Rodzanice” oraz najnowszy „Pokrzyk”.

Każda z tych książek przedstawia odrębną historię kryminalną. Grupa dzielnych policjantów z Lipowa rozwiązuje zatem kolejne zagadki. Jednak seria Lipowo to nie tylko książki z gatunku kryminału psychologicznego.  Są to również powieści z potężnie rozbudowanym wątkiem społecznym oraz obyczajowym. A zatem główni bohaterowie, tj. Daniel Podgórski, Weronika Nowakowska, Marek Zaręba, Paweł Kamiński, Emilia Strzałkowska oraz emerytowana Klementyna Kopp, poza poszukiwaniem sprawców zbrodni zmagają się ze swoim życiem. Stopniowo poznajemy ich historie, wspólne powiązania, wraz z nimi przeżywamy wielkie radości, smutki oraz problemy, a także obserwujemy ich codzienność. Poznajemy również tajemnice z przeszłości, które pewnie nigdy nie miały wypłynąć. U Katarzyny Puzyńskiej nic nie jest jednak czarno-białe. Jest jeszcze wiele odcieni szarości. Mogę powiedzieć, że żaden z bohaterów nie jest ani w 100% dobry ani zły. I to właśnie jest, moim zdaniem, wielka wartość cyklu Lipowo.

Nie będę Wam streszczać wątków kryminalnych poszczególnych tomów. Takie informacje można znaleźć na okładkach książek, jak również w Internecie. Jednocześnie zapewniam Was, że nie brakuje tu brutalnych morderstw, seryjnych morderców, przypadkowych z pozoru śmierci, zagadek z przeszłości, wampirów czy tajemniczych zniknięć. A dodatkowo, często znajdujemy jednocześnie odniesienia do lokalnych wierzeń a nawet mitologii słowiańskiej.

PODSUMOWANIE

Cykl Lipowo jest świetny. Każdą z części czyta się błyskawicznie, pomimo znacznych objętości. Napisane interesująco książki wciągają od pierwszej strony. Momentami miałam poważne trudności by odłożyć książkę i na przykład pójść spać ;-). Byłam zatem niesamowicie ciekawa rozwoju sytuacji. Zakończenia mnie zaskakiwały. Podobnie jak niektóre wybory bohaterów. Tak, tak, mam swoich ulubieńców, których losy śledziłam wręcz z zapartym tchem. A zakończenie ostatniego tomu, czyli „Pokrzyku” normalnie wbiło mnie w fotel. Pani Katarzyno, mam nadzieję, ze będzie kontynuacja! Że nie zostawi tak pani bohaterów…  Czekam z niecierpliwością. A Was gorąco zapraszam do Lipowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top