Rozwojowo

CZY POROZUMIENIE BEZ PRZEMOCY JEST W OGÓLE MOŻLIWE W DZISIEJSZYCH CZASACH?

Porozumienie bez przemocy to sposób komunikowania się, w którym zwracamy się do siebie nawzajem ze współczuciem, bez przemocy, chociażby słownej. Ta wspaniała metoda została opracowana przez doktora psychologii Marshalla B. Rosenberga.

CZYM W ZASADZIE JEST POROZUMIENIE BEZ PRZEMOCY?

Czasami mamy wrażenie, że nasz sposób komunikowania się z innymi ludźmi jest całkowicie pozbawiony przemocy. Jednakże nie zawsze jest to prawdą, gdyż słowa często ranią innych oraz wywołują ból, zarówno u innych osób, jak i w nas samych. Sami wiemy, jak często osądzamy innych czy też porównujemy z innymi…

Porozumienie bez przemocy

Metoda porozumienia bez przemocy proponuje nam skupienie się na czterech obszarach naszego życia, a mianowicie na tym, „co spostrzegamy, co czujemy, czego potrzebujemy oraz na kierowanych ku innym ludziom prośbach, których spełnienie może wzbogacić nasze życie”. Ta metoda sprzyja również słuchaniu, polegającemu na szacunku dla siebie samych oraz empatii.

CO ZAPAMIĘTAŁAM Z KSIĄŻKI?

„Porozumienie bez przemocy” zawiera mnóstwo przykładów stosowania tej metody. Autor wnikliwie opisuje, na czym dokładnie polega każdy z czterech obszarów naszego życia.

Po pierwsze, szczególnie zapadł mi w pamięci sposób porozumiewania się ze samą sobą. Jak często krytykuję siebie, powtarzając, że jestem beznadziejna i do niczego się nie nadaję! Natomiast Marshall B. Rosenberg proponuje oceniać siebie w taki sposób, „który pomaga nam się rozwijać, zamiast pogłębiać nienawiść do samych siebie”.

Drugą ważną lekcją z książki jest to, że nie jestem odpowiedzialna za uczucia innych dorosłych ludzi. Złapałam się na tym, iż wielokrotnie coś robiłam, co nie było zgodne ze mną samą, pod presją innych, jedynie po to, by komuś nie było przykro. No cóż… Dzisiaj staram się unikać słownej agresji oraz wypowiadać się szanując uczucia innych, gdyż już wiem, że ostatecznie nie jestem za nie odpowiedzialna.

Trzecią, ostatnią już kwestią, którą chcę poruszyć, jest podejście do gniewu. Totalnie mnie zaskoczył fakt, iż gniew nie ogarnia nas dlatego, że ktoś coś zrobił albo czegoś nie zrobił. Przyczyna gniewu tkwi bowiem w naszym sposobie myślenia, w oskarżaniu czy osadzaniu innych.

KOMU WARTO POLECIĆ „POROZUMIENIE BEZ PRZEMOCY”?

Uważam, że książka „Porozumienie bez przemocy” jest dla każdego z nas. Sama wiem, że niezwykle trudno jest unikać osądzania czy porównywania. Niestety sama czasem się denerwuję. Dzisiaj staram się analizować swoje zachowania i po prostu powiedzieć „przepraszam”.

Polecam Wam z całego serca.

Dodam jeszcze, iż „Porozumienie bez przemocy” wskoczyło w me ręce dzięki Stowarzyszeniu Sztukater. Dziękuję, że jesteście, bo to dzięki Wam trafiam na wartościowe książki, takie jak „Nawyk samodyscypliny w pracy”, czy właśnie książkę Marshalla B. Rosenberga.

sztukater.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top