Powinność czy pasja… Czym się kierujesz w życiu? A czym się obecnie zajmujesz? Dzisiaj zapraszam Cię w podróż do świata Elle Luny. Do świata, w którym autorka pokazuje, jak możesz odnaleźć swoje powołanie i za nim podążać… Gotowi? No to startujemy.
CZYM SIĘ TERAZ ZAJMUJESZ?
Na początku książki Elle Luna zadaje pytanie. Czym się teraz w życiu zajmujesz? Czy jest to praca i kariera? A może powołanie? Zanim odpowiemy sobie na to pytanie, zacznijmy od tego, co autorka rozumie przez każde pojęcie. Tak, żeby nie było niedomówień.
Zacznijmy od pracy. To są zadania wykonywane zwykle w jakiś ramach czasowych, za które dostajesz wynagrodzenie. Kariera natomiast to kolejne postępy oraz awanse w drabinie społecznej w Twoim środowisku pracy.
A czym jest powołanie? To są takie działania, które podejmujesz z własnej nieprzymuszonej woli. Nie patrzysz na sławę czy pieniądze, gdyż same te działania są dla Ciebie nagrodą. To coś, co czujesz w sercu.
A zatem, czy już wiesz czym się zajmujesz na co dzień?
POWINNOŚĆ CZY PASJA? A MOŻE PRZYMUS?
A czym w takim razie jest powinność? To są oczekiwania, jakie inni ludzie mają w stosunku do nas.
W książce „Powinność czy pasja” autorka używa jeszcze określenia przymus. To nic innego jak nasza tożsamość, to co robimy, gdy jesteśmy sami, to coś, co najsilniej do nas przemawia. Po prostu nasze pasje, przekonania, pragnienia oraz potrzeby. Osobiście nie lubię słowa przymus, gdyż nie kojarzy mi się pozytywnie. Ciekawe, jakiego słowa użyła autorka w oryginale?
Pozwól, że zacytuję fragment książki:
„W życiu można podążać jedną z dwóch ścieżek: można iść drogą powinności albo drogą przymusu. Raz po raz stajemy na rozdrożu i za każdym razem mamy wybór.
Twoje życie zależy od Ciebie, ale tylko, jeśli się o nie upomnisz. Sam sobie powinieneś wyznaczyć standardy, sam definiować wartości i sam określać, co jest słuszne, a co złe, co jest prawdą, a co fałszem, co jest ważne, a co banalne”.
Czy to do Ciebie przemawia?
JAK ZNALEŹĆ SWOJE POWOŁANIE?
Nie wszyscy jednak dokładnie wiedzą, co jest ich powołaniem. I tu naprzeciw wychodzi Elle Luna, która w kilku krokach pokazuje jak możesz je odnaleźć. Jeśli tylko pragniesz iść za głosem swego serca, to sięgnij po książkę. Wybierz koniecznie kolorową wersję papierową. Zobacz, jak książka wygląda w środku.
NA ZAKOŃCZENIE SŁÓW KILKA
„Powinność czy pasja. Znajdź swoje powołanie i podążaj za nim!” to książka na swój sposób niezwykła. Jeśli podobnie jak ja, wciąż szukasz swojej drogi życiowej, to sięgnij po tę pozycję.
Na koniec, zostawię Ci jeszcze jeden cytat, który według mnie fenomenalnie pokazuje, czym jest właśnie przymus. Chociaż, jak już wspomniałam, osobiście wolę słowo powołanie.
„Pewien prawnik po trzydziestce przez długi czas wybierał przymus, gdy każdego dnia wstawał o piątej rano, aby przed wyjściem do sądu pisać opowiadania o straszliwych zbrodniach i występkach. W końcu po trzech latach łączenia kariery pisarskiej z adwokacką wysłał do wydawcy powieść, która powstała na podstawie jego opowiadań. Znów musiał postawić na przymus, aby wytrwać pomimo odmowy i zabiegać o zainteresowanie aż do skutku. Ponieważ jednak to zrobił, dzisiaj każdy wie, kto to jest John Grisham”.