„Szkatułka wspomnień. Listy do Duszki” jest już drugą książką, po „Dziewczynach z Ogrodu Rozkoszy” Ewy Formelli, po którą sięgnęłam w ostatnim czasie.
O CZYM SĄ „LISTY DO DUSZKI„?
Powieść „Listy do Duszki” to zupełnie inna książka pani Ewy niż, wspomniane już wcześniej, „Dziewczyny z Ogrodu Rozkoszy”. Ale po kolei…
Bohaterką niniejszej powieści jest ponad 90-letnia Stefania. Z powodu już zaawansowanego wieku jej syn wraz z wnuczką postanowili znaleźć dla niej opiekunkę, która będzie mogła spędzać z nią dzień rozmawiając czy szykując posiłki. I w ten oto sposób do domu pani Stefanii trafia Joanna, która z dnia na dzień została zwolniona z pracy. Stopniowo kobiety nawiązują bliższe relacje. A pani Stefania zaczyna wspominać swoje życie…
STEFANIA
Poznaj historię wielkiej przedwojennej miłości, a mianowicie miłości kilkunastoletniej Stefanii pochodzenia żydowskiego oraz Niemca Heinricha. A miało to miejsce tuż przed wybuchem II wojny światowej w Gdańsku. Niestety dziewczyna zachodzi w ciążę, a młodzieniec zostaje powołany do Wermachtu. Już po jego wyjeździe, dziewczyna rodzi dziecko, odbierane przez znakomitego lekarza Gotlieba Beckera, który jest ojcem jej ukochanego. Tuż po porodzie lekarz przekazuje młodej dziewczynie smutną wiadomość, a mianowicie, że dziecko zmarło przy trudnym porodzie…
Wybucha wojna. Ludzie żydowskiego pochodzenia są prześladowani, a nawet mordowani, a ich dobytki palone. Lekarz, na własne ryzyko, wywozi Stefanię wraz z jej bratem na Kaszuby, by tam przetrwali ciężkie wojenne czasy. Stefania snuje opowieść, z której się dowiadujemy jak przeżyła wojnę, powróciła do Gdańska czy też poznała swojego męża.
HEINRICH
Równocześnie autorka ujawnia nam szczegóły dotyczące rodziny niemieckiego lekarza. Wnuczka Heinricha pewnego dnia odkrywa, iż jej dziadek jest posiadaczem pewnego starego brulionu, w którym przez cały czas pisze tytułowe listy do Duszki. Dziewczyna, która była największą miłością jego życia, pozostawiła mu córeczkę Jadwigę. On sam, wcielony do armii niemieckiej już na początku II wojny światowej, żyje w przekonaniu, iż jego ukochana nie żyje.
Umiera również ojciec Heinricha, czyli Gotlieb. Tuż przed śmiercią, w domu opieki, wyznaje swojej opiekunce największą tajemnicę swojego życia. Wraz z żoną bardzo skrzywdzili swojego syna zataili bowiem informację, iż jego ukochana Stefania przeżyła poród, że to właśnie on uratował jej życie poprzez wywiezienie dziewczyny z ogarniętego wojną Gdańska.
WNUCZKI
Wnuczka Heinricha – Silvia oraz wnuczka Stefanii, czyli Daria, niezależnie od siebie postanawiają pogrzebać w odmętach historii, a mianowicie poszukują informacji o swoich rodzinach oraz szukają przodków. W końcu nawiązują nawet ze sobą kontakt. Jak skończy się ta historia? Czy wszystkie elementy układanki wskoczą na swoje miejsce? Zapraszam do powieści 😉.
PODSUMOWANIE
Powieść „Listy do Duszki” to zupełnie inna książka Ewy Formelli niż „Dziewczyny z Ogrodu Rozkoszy”. Czytałam ją z wielką przyjemnością, roniąc nawet łezki… Historie rodzinne w połączeniu z ciężkimi czasami wojennymi przemawiają do mnie, i to nawet bardzo… Autorka pokazuje bowiem, że nie wszyscy Niemcy popierali politykę Hitlera, że w każdym narodzie znajdziemy dobre osoby. Powieść jest bardzo wciągająca, a wątki przeplatają się, przeskakując do rozmaitych lat… No cóż, po prostu polecam…
